Czego słuchacie oprócz Metalliki ?

Czyli najmniej frontsajdowe numery

Olaf napisał:

Czyli najmniej frontsajdowe numery

Hehe, no pewnie tak Kiedyś słuchałem innych ale mnie nie przekonywały

Piotrek napisał:

Jeżeli chodzi o Frontside to podobają mi się cztery piosenki : "Wybraniec" Wspomnienia jak relikwie" "Nieodwracalny" i "Naszym przeznaczeniem jest płonąć"

buuuuuuuuuziol:***

Hehe, dziękuje A więc wnioskuje że koleżanka albo raczej metallizna siostra gustuje w podobnych piosenkach jeśli chodzi o Frontside Ja ich szanuje, mają wielu fanów ale jakoś zbytnio ich muzyka do mnie nie przemawia więc podoba mi się tyle ile napisałem

No bo Frontside jest dla wybranych Imo najlepszy polski band,technicznie nie są jacyś cudni,ale kocham ich za to,że są Ale uważam,że Wybraniec czy Nieodwracalny nie powinny powstać,bo oni nie są stworzeni do grania tego.Ale Naszym Przeznaczeniem to wiadomo <3

lubię Cię, Olaf.

Nieodwracalny jest cudowny!!! "Naszym przeznaczeniem..." już w ogóle

Tylko,że ja napisałem,że Nieodwracalny mi nie podszedł,ale spoko A naszym przeznaczeniem...wiadomo <3

ja wiem,wyraziłam tylko swoje zdanie,jak niezrozumiale to przepraszam

Aha,to spoko myślałem,że myślałaś,że ja też uważam,że jest fajny i napisałaś stąd,że mnie lubisz Pokręcone,ale zrozumiałe

To ja się rozpiszę też
Vesania, Behemoth, Acid Drinkers, Kat, Morbid Angel, Dies Irae, Baphometh, Hate, Nile, Vader, Virgin Snatch, Cannibal Corpse, Black River, Azarath, Slayer, Armagedon, Lost Soul, Testament Iron Maiden, Decapitated, Turbo, Hunter, Dimmu Borgir, Immortal, Marilyn Manson, In Flames, Judas Priest, Machine Head, Testor, Black Sabbath, Mercyful Fate, Ozzy Osbourne, Burzum, Six Feet Under (głównie covery ACDC) i coś tam jeszcze

Teraz glownie Megadeth!!!

Oprócz Metalliki słucham jeszcze: Megadeth, Pink Floyd, Ac Dc, Slayera a czasem O.N.A.

Ja gdy nie słucham metalliki to zwykle nic nie słucham ale jak już słucham to czegoś innego z wielkiej czwórki lub black sabbatu.

Ostanio tyle się tych bandów namnożyło że nie chce mi się wymieniac

Dużo reggae- najwięcej Boba Marleya (inne Jamajczyki i amerykańce nie przypadają mi do gustu jak on), dużo też polskich wykonawców (Ras Luta, Mesajah, Vavamuffin czy Junior Stress). Polecam też fanom metalu, mimo, iż Polacy często używają sampli pod podkład, miast instrumentów.
Do tego- kocham muzykę klasyczną. Vivaldiego oraz soundtracki z filmów (mój faworyt to "Władca Pierścieni" [i jako film również]). A jak się zjaram, to daft punk.

Z Metalu i Rocka nie chce mi się wymieniać- do rana byście czytali.

nono... muzyka klasyczna. uczyłeś się gdzieś grać na gitarze czy samouczek?

Od samego początku samouk. I jak można się domyślić- przez to nie jestem tak wyćwiczony, jak powinienem (choć wg. mnie nauczyciel, który uczy gry na gitarze człowieka kochającego metal, powinien schować się w domu i nie wymyślać więcej takich pierdół- bo co to ma znaczyć, że te anarchię nabywa się przez kogoś, a nie samemu?). Np.: duże trudności z małym palcem, nie znam żadnej skali (kiedy improwizuje, działam na własnych chyba), mała wiedza nt. teorii. Ale plusem przez głupote i determinację do bycia "The best" jest to, iż potrafię więcej, niż moi rówieśnicy gierni (gram już rok- gitarowe urodziny w październiku). A to dlatego, że od samego początku patrzę na mistrza- Bucketheada- i pragnę być lepszym od niego. Oby się udało...

A Na jakim sprzęcie grasz?

"Gitara" firmy Lindo (V-ałka)- szajs jakich na ziemi mało, niestety, więc nie ma mowy o jakimś poważnym graniu na koncertach czy coś (ale w szkole można tym pyknąć). Mam też 2 piece- 10w firmy Silvertone (również crap) i 30w nieznanej firmy (nie ma żadnego napisu). Szkoda, ale grać można (i uczyć się grać- również). Czasem pożyczam od kolegi multiefekt Digitecha RP90.

lepszy od Bucketheada? no to ćwicz i ćwicz kto wie... Wielkie ambicje masz

Ja życzę powodzenia

Muszę być lepszy. Umrę jak mi się nie uda. I czy ktoś będzie wróżył dobrze czy źle, ja będę dążył do mojego celu, po trupach. Kurde.

po trupach?? to będę wiedział żeby się od ciebie z daleka trzymać będzie bezpieczniej dla mnie

Jarając, pijąc wino samoróbke i grając na ukuleli u mojego kumpla, wyczaiłem nowego artystę. Śpiewał sobie Drążek jakąś magiczną (na zjaraku to aż światełka w powietrzu widziałem- fajna faza, co^^?) piosenkę, co okazało się utworem "Dash me away" oraz "My Lady" pana Alboroziego (Włoch, który wypierniczył na Jamajkę). No i od wczoraj mam kolejnego super gościa w kolekcji. Polecam.

Odnośnie tematu to ja słucham tak;
Megadeth
Pink Floyd
Iron Maiden
Slayer
The Doors
The rolling stones
i parę innych nie znanych zespołów
a no i jeszcze Sepultura

System Of A Down
Megadeth
Anthrax
Rammstein
KSU
Kazik/Kult
Perfect
Black Sabath
Iron Maiden
i trochę KoRn

ja po za Metallic'ą słucham takich zespołów jak:
Nightwish
Apocaliptyca
System of A Down
UnSun<polski zespól, ale spiewają po angielsku .Moim zdaniem jeden z lepszych>
Ueickap<pewnie nikt z was tego nie kojarzy>
Evanesence
High and mighty colours <jestem wielbicielka ich piosenek w języku japońskim>
Rammstein<tzw. odstraszacz dzieci>